43 Bieg Piastów przeszedł do historii.
W tym roku od 23.II do 3.III w Jakuszycach nasze Ognisko reprezentowała trójka biegaczy: Grzegorz Pondo, który debiutował w tej imprezie i jak co roku Dorota i Marek Rejus.
Cała nasza trójka startowała na najdłuższym dystansie 50 kilometrów stylem klasycznym. Jakuszyce zgotowały w tym roku całkowitą mieszankę pogodową i gdy w czwartek było +15 i piękne słońce to w piątek przez cały dzień lał deszcz- dosłownie chwilami ściana wody. Tym większa była nasza niepewność przed niedzielnym startem: czy uda się dobrze posmarować narty? To niestety pytanie spędzało sen z powiek, bo każda prognoza pogody była inna!
Ranek przywitał nas chmurami i lekkim mrozem- w nocy przymrozek ściął tory, które przypominały lodowe rynny!
Organizatorzy przed biegiem ostrzegali zawodników że trasa jest bardzo szybka , zlodzona i na zjazdach niebezpieczna.
Zawodnicy w tym biegu ustawiani są w sektorach w zależności od tego jakie miejsca zajmowali w Biegu Piastów w poprzednich latach.
Nowicjusze niestety, startują z ostatniego sektora.
Marek startował z V, Dorota z VI, a Grzegorz z VIII sektora.
Ale w myśl zasady: ostatni będą pierwszymi -to właśnie Grzegorz Pondo najszybciej z naszej trójki dojechał do mety- pokonał trasę w czasie 3: 57, zajmując 882 miejsce! Jest to ogromny sukces naszego reprezentanta!
Zawodnicy w tym biegu ustawiani są w sektorach w zależności od tego jakie miejsca zajmowali w Biegu Piastów w poprzednich latach.
Nowicjusze niestety, startują z ostatniego sektora.
Marek startował z V, Dorota z VI, a Grzegorz z VIII sektora.
Ale w myśl zasady: ostatni będą pierwszymi -to właśnie Grzegorz Pondo najszybciej z naszej trójki dojechał do mety- pokonał trasę w czasie 3: 57, zajmując 882 miejsce! Jest to ogromny sukces naszego reprezentanta!
Marek Rejus pokonał trasę w czasie 4: 27 ( był 1144 na mecie ) i poprawił wynik z ubiegłego roku, a Dorota Rejus przybiegła w czasie 5:12 ( 1407 na mecie) i poprawiła swój czas w stosunku do ubiegłego roku o 45 minut!
Te bardzo dobre wyniki zawdzięczamy temu, że trasa była bardzo szybka i świetnie przygotowana- łatwo nie było, bo na zjazdach trzeba było wykazać się dużym rozsądkiem i umiejętnościami.
Wielu zawodników zaliczyło bardzo groźne upadki- o czym najlepiej świadczy fakt, że z 1792 zawodników ukończyło bieg 1592.
Wielu zawodników zaliczyło bardzo groźne upadki- o czym najlepiej świadczy fakt, że z 1792 zawodników ukończyło bieg 1592.
Gratulujemy Grzegorzowi tak udanego debiutu i cieszymy się że znowu mogliśmy startować obok znanych zawodników( Justyna Kowalczyk jako pierwsza kobieta przekroczyła metę 50 km!) w tym tak sławnym na całym świecie biegu.
Biorą w nim udział amatorzy z całego świata a w tym zacnym gronie i my- skromna reprezentacja Ogniska TKKF w Głogowie Młp.”
Biorą w nim udział amatorzy z całego świata a w tym zacnym gronie i my- skromna reprezentacja Ogniska TKKF w Głogowie Młp.”
Dystans 50 km - wyniki:
