W Niedzielę 11. maja troje reprezentantów TKKF brało udział w III Roztoczańskim Maratonie Lubaczów - Jaworów. Jest to maraton, którego trasa biegnie z Lubaczowa w Polsce do Jaworowa na Ukrainie, biegacze przekraczają linie mety na przejściu granicznym w Budomierzu. W maratonie tym startuje zawsze mała grupa zawodników z Polski i Ukrainy - w tym roku wystartowało 89 zawodników, którzy ukończyli bieg w Jaworowie na Ukrainie. Trasa biegu była dość trudna. Prowadziła w ponad połowie pod górę, zaś po ukraińskiej stronie ok. 8 kilometrów po tzw. szutrze - a w rzeczywistości drodze z kamieni (toczaków), pełnej dziur, gdzie biegacze musieli dobrze uważać na swoje nogi. Jednak wszędzie witali nas uśmiechnięci kibice, którzy często pozdrawiali zawodników okrzykami:"Chwała Ukrainie!" W biegu startowali: Andrzej Bąk, który tym razem był pierwszym zawodnikiem z naszej reprezentacji, tuż za nim przybiegł Marek Rejus, który dzielnie walczył na trasie z kontuzją stopy, zaś na końcu stawki "przyczłapała" Dorota Rejus, zmagająca się nie tylko z ponad 42 km dystansem, ale i problemami zdrowotnymi. W sumie wróciliśmy zmęczeni, ale pod wielkim wrażeniem przygotowania takiej imprezy i ogromnej gościnności mieszkańców miejscowości, przez które wiodła trasa maratonu.
Galeria
