Tegoroczny sezon dla narciarzy biegowych był niezwykle intensywny, mimo iż śnieg występował tylko w górach. Nasi zawodnicy: Grzegorz Pondo, Dorota Rejus i Marek Rejus reprezentowali Ognisko TKKF we wszystkich zawodach zaliczanych do końcowej klasyfikacji Pucharu. W tym sezonie zawody odbywały się w cyklu startów weekendowych.
Polski Zwiazek Narciarski postanowil zorganizować zawody w sobotę i niedzielę w miejscowościach położonych w odległości Max.100 km od siebie.
Tym sposobem od początku stycznia rozpoczęliśmy nasze sportowe zmagania od startów w Tatrach, a zakończyliśmy w Jakuszycach w Górach Izerskich.
-Grzegorz Pondo zakończył puchar na 25 miejscu w kategorii M40,
- Marek Rejus na 9 w M60, zaś
- Dorota w kat.K60 na 2 msc.
Niestety PZN, który nagradzal zawodników startujących w tym Pucharze, znowu potraktował nas paskudnie. Kolejny raz dekoracja zawodników w Jakuszycach zostala zorganizowana w czasie,gdy duża grupa narciarzy była jeszcze na trasie biegu na 50 km. Nie mieliśmy więc satysfakcji, żeby stanąć na podium i osobiście odebrać puchary i nagrody. Niestety organizatorom nie chce się czekać na wszystkich i czasami zastanawiam się czy ci ludzie naprawdę nie rozumieją tego, że jeśli zawodnik przez 2 msc w każdy weekend pokonuje często ponad 300 km w jedną stronę na zawody, wstaje o 3 w nocy ,żeby dojechać na start, to chciałby mieć choć tą satysfakcję, żeby stanąć na końcu na podium.
Jednak cieszy nas, że mimo braku śniegu w Głogowie Mlp i tego ,że ani raz nie mogliśmy pobiegać w naszych lasach- jest moc i satysfakcja z wyniku.
Dodać należy, że wg. Koordynatora PZN w kategorii mężczyzn M60( czyli ta ,gdzie jest sklasyfikowany Marek) są od kilku lat najlepsi zawodnicy z całego pucharu , którzy bardzo często wygrywają kategorii Open.
Mieliśmy tegoroczne bieganie zakończyć rekreacyjnie w Strbskim Pleso na Sowacji,ale niestety musimy siedzieć w domu. Mamy nadzieję, że w przyszłym sezonie będziemy mogli znowu cieszyć się z biegania na nartach.
Opracowała: Dorota Rejus
 |
Nagrody i trofea Doroty |